Jeśli pracujesz w jakimkolwiek biurze jest spoooora szansa, że kiedyś użyłeś „pewnych” zdjęć ze stocka… Tak, mówię o tych ślicznych fotach, ładnie oświetlonych, z radosnymi mordkami w garniturach przybijającymi sobie piątki.
Pora na refleksję.
Tak, te foty to kampania filmu.